The Brotherhood of Hope
Forum polskiej gildii Guild Wars
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum The Brotherhood of Hope Strona Główna
->
Twórczość
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Glidia
----------------
Forum Główne
News
Członkowie
Regulamin
Rekrutacja
Wasze propozycje
Projekty
Respect Points
Archiwum
GvG
----------------
Wojny Gildii
Bitwy
PvP
----------------
Areny
Tomb Of Primeval King
PvE
----------------
Postacie i Skille
Świat GW - Mapy i Potwory
Questy
Technikalia
----------------
Problemy w grze
Problemy na Forum
Poradniki
Tawerna
----------------
Off Topic
Rozrywka
Twórczość
Inne Gry
Targowisko
Anime I Manga
Screenshot
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Solarius
Wysłany: Wto 8:05, 18 Kwi 2006
Temat postu:
po prostu nie byłem w stanie utrzymać formy tyle czasu...
szczerze mówiąc nie miałem ochoty tego pisać i skończyłem to w jednej częśći.
skracałem jak się da. wycinałem co się da. widziałem, że im dłużej bym pisał tym będzię gorzej.
Ale według mnie 3 część była najgorsza. i wiecie jak nie pisać
A z opowiadaniami daje sobie spokój na jakiś czas, a jeżeli będę coś pisać to w pojedyńczych częściach. i to bardzo rzadko.
Vadmae Nord
Wysłany: Wto 7:05, 18 Kwi 2006
Temat postu:
mi sie podoba
szczegolnie tekst "po co nam alron ?"
Alron
Wysłany: Pon 20:00, 17 Kwi 2006
Temat postu:
Cytat:
I po co komu Alron
Ja bym cię chętnie zabił
a to była.. nażałośniejsza opowieść jaką napisałeś
a chciałem sobie coś poczytać
Solarius
Wysłany: Pon 19:30, 17 Kwi 2006
Temat postu: Solarius Opowiadanie rozdz 4 zakonczenie. /:-/
No to ostatnia część, postaram się, żeby była normalana. Ale 3 część rzeczywiście nie była zbyt dobra, według mnie najlepsza była 2.
Cała drużyna podróżowała na północ, Vadamae ostrzegał ich które miejsca omijać, C Solaris w nie wbiegał, a Solaris Th go ożywiał...
Tak więc:
Po kiego my tu właściwie idziemy? - spytał Piorkov Sido.
Mieliście wytłuc armię Charrów, tak mówię wam ja narrator!
A ty Vadamae? Po co nam pomagasz?
...
Ziemia się zatelepała
...
Wchodzi smok
Cha! jestem w ciul duży smok! - powiedział w ciul duży smok.
Solaris Th: My żeśmy już cię zaciupali!
To była moja ciocia!
Ja jestem w ciul duży smok, a to był StRaSzNy SmOk!
Ściemniasz...
Nagle wpada prosiak bojowy, zabija w ciul dużego smoka.
na scenę wchodzi Gwen
Tak! Mój wierny szpiegu!
Czujecie właśnie nagły wstrząs, zwrot akcji (w lewo), zaskoczenie itp.
Tylko po kiego ty wbiegasz na te smoki... one naprawdę nie są smaczne.
Vadamae: Tak wię przyszedłem tu aby zwrócić ci te Flety...
Thx!
???!
Te flety to mi potrzebne były, aby rozpalić ognisko. To był mój plan zapanowania nad światem.
Vadamae: Gdzie tu logika?
Gdzieniegdzie, nie zadawać dziwnych pytań!
Vadamae: Aha.
Nie spamuj!
Solaris Th tymczasem przyglądała się tej scence z niewzruszoną miną... puściła Flarę, Meteor... patrzyła się nadal... Gwen uniknęła flary, a prosiak zasłoił swoim ciałem Gwen przed Meteorem.
Na scenę wpadają wieśniaki.
Alron.
Bone Horror.
Bone Horror: Piorkov!
Piorkov Sido: Boniuś!
Bone Horror: Patrz co mam!
Potężny artefakt...
Tylko nie wiem jak to działa...
Piorkov: Alron?
Alron rozwala Bone Horrora.
Alron: Ta kupa kości i mięsa z Conresu wzięła mnie za rzecz!
I po co komu Alron
Alron wziął zamach, biegnąc jednocześnie w kierunku Gwen.
Gwen jako kobieta ma zakodowaną zdolność nokautującego kopniaka w czułe części ciała.
Gwen używa na Alron: nokautującego kopniaka w czułe części ciała.
Alron has knocked down from długo i jeszcze troszkę.
Wpada C Solaris, potyka się o prosiaka wpada na Gwen i zabija ją
Wcale nie!
i zabija się.
dobrze
Solaris Th używa skradanie się ukradkiem na Gwen.
Gwen używa: nokautującego kopniaka w czułe części ciała.
skutek wiadomy.
Vadamae: patrzcie Safian!
Safian: dajcie kawy!
Safian has sleping
Vadamae dostał od Gwen również: nokautującego kopniaka w czułe części ciała.
Gwen zabija wszystkich.
Rozpala ognisko.
I się cieszy.
A świnka using kop w zadek i wrzuca Gwen do ognia.
Prosiak: Zapanowałem nad światem. tak kończy się ta wyjątkowo głupia bajka.
możecie zkomentować.
Safian śpi nadal.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin