The Brotherhood of Hope

Ray

No, bardzo się nudziłem i zainspirowany humorystycznymi opowieściami Solarisa napisałem krótkie opowiadanie. W sumie to jestem chyba lepszy w poważnych opowiadaniach fantasty, ale chyba nie jest najgorzej. Proszę o ocenę Very Happy

ELITARNI ZABÓJCY BRACTWA NADZIEI

W rolach głównych występują

Alron – lider gildii Bractwa Nadziei oraz zleceniodawca.
Safian, Andariel, Solaris – najlepsi zabójcy bractwa .
Ray – leniwy i nieposłuszny oficer gildii, cel zabójców.

Skradając się przez ciemność nieśmiertelnej nocy, cicho niczym sama śmierć ...

-AU! Co za kretyn postawił korzeń na środku drogi?! – wykrzyczał Safian.
- Uhm ... cześć chłopaki ... – skrytobójca pomachał trzem charrom siedzącym przy ognisku. Ich twarze były wykrzywione niepowstrzymaną rządzą krwi.
- To ja ... eeee ... tego, no ... pójdę sobie ... – zabójca rzucił się do sprintu - Ludzie! Pomocy!

Nagle za jego plecami rozległ się trzask i huk, po czym charry ujrzały drugiego zabójcę wyciągającego twarz z błota.

- Cholera! Safian! Przestraszyłeś mnie! – wrzasnął z oburzeniem Solaris.
- Uuuuuratuuuuuuuuuujęę waaaaaaas chłooopaaa ... – W tym momencie lina, na której sunęła zabójczyni pękła z głośnym trzaskiem, wyrzucając pasażerkę prosto w ognisko.
- Żyjesz Andariel?

-------------------------------------------------

- Witajcie moi zabójcy – powiedział Alron.

Trzej zabójcy siedzieli na sporej kanapie pokrytej futrem niedźwiedzia. Dwóch mężczyzn i jedna kobieta. Wszyscy mieli na sobie pancerze skrytobójców. Przy pasach lśniły głownie schowanych sztyletów, które jeszcze nigdy nie zaznały krwi, ponieważ ich właściciele to takie ofiary.

- Wszystko w porządku? Nic wam nie jest? – spytał lider.
- Nie wyspaliśmy się - powiedzieli niemrawo chórkiem.
- W takim razie zlecam wam nowe zadanie. Musicie zabić jednego z naszych oficerów zwanego Ariusem, leniwym draniem, zasypiającym podczas roboty, lub po prostu Ray’em. Przebywa zapewne koło Gates of Kryta obibok jeden. Jakieś pytania zabójcy?
- Taaa. Czemu mówisz do nas przez drewnianą kulę? – zapytała Andariel
- Były cięcia budżetowe i nie było nas stać na kryształową – odpowiedział jej Alron.
- Aha, to jesteśmy gotowi – wtrącił Safian.

Zabójcy, zgodnie z wolą szefa wyruszyli zabić niejakiego Ray’a. Kiedy wyruszyli na szlak, kiedy złapali trop, nic nie mogło ich powstrzy...

- KWIATEK!
- Pokaż!
- Jej, jaki fajny!
- Weźmiemy go ze sobą?
- Alronowi się na pewno spodoba!
EKHM!
- Co to było?
Ja.
- Ja? Słyszycie jakiś głos? Ciekawe skąd pochodzi.
Z zaświatów.
- Słyszałem to!
- Kim jesteś? – Andariel wymamrotała przerażona.
Narratorem i jeśli nie przestaniecie się opierniczać skopie wam te wasze tyłki.
- Ups... sorki już lecimy dalej!

Jak już mówiłem ... eee ... Gdzie to ja byłem? A tak. Już mam. W każdym bądź razie ... zabójcy byli niepowstrzy ...

- Zwierzątko!
ANDARIEL!!!
- Już milczę …

...mane kiedy złapali trop. Zbliżali się coraz bardziej z każdym dniem do swojej niczego nie świadomej ofiary. Aż w końcu znaleźli go siedzącego na kamieniu przed Gates of Kryta.

- To on! Przygotujcie broń!
- Którym końcem mam trzymać to żelastwo?
- Złamałam paznokieć!

Po piętnastu minutach skrytobójcy byli już gotowi do rozpoczęcia łowów. Skradali się cicho do ofiary...

- IIIIIIIIIHAAAAAAAA!
- SAFIAN! DO CHOLERY JASNEJ! SKRYTOBÓJCA NIE WYDAJE OKRZYKÓW BOJOWYCH!

Wojownik wstał spokojnie z kamienia na którym siedział.

- I nie skrada się w dzień jeśli już przy tym jesteśmy – Ray wyciągnął swój dwuręczny miecz

Wojownik wydał przerażający okrzyk bojowy i rzucił się na pierwszego z brzegu. Był to Safian, który kłócił się, że skrytobójca też może wydawać okrzyki bojowe. Właśnie wytaczał najcięższy argument kiedy stracił głowę. Dosłownie. Miecz mu odciął. Andariel rzuciła sztylety na ziemię.

- Chyba nie skrzywdzisz nieuzbrojonej! – I to były jej ostatnie słowa. Rzekłem to ja, narrator, z niemałą satysfakcją.
- RAAAAAAAAAAAR!
- Teraz zginiesz! Ja jestem najlepszy! – wrzasnął Solaris.

Ray odpala Frenzy i Eviscerate.

- Cholera, wydam majątek na mnicha ... – rzucił zrezygnowany Alron na koniec walki. A Ray, jak siedział tak siedzi czekając aż wreszcie ktoś weźmie go do misji na Gates of Kryta.

Alron

MASZ TALENT!!! WIECEJ!!! WIECEJ!!!

O patrz zwierzatko!

Solarius

OŻ! Czuję się dowartościowany... jestem najlepszy! Razz

(Nawiasem mówiąc

) znalazł ktoś Gwen w 2 akcie? I ile ona tych fletów miała, ja znalazłem z 10 złamanych...

____
(nawiasem pisząc) )()())()))( Ray! Ja wzorowałem się na twoich opowiadaniach, ale jakoś tak mi wyszły... Nauczyciele z polskiego się przy mnie załamują, chociaż jak twierdzą, piszę najciekawiej

Alron

Ej! Nie wymyslaj mi tu jezyka nawiasow! Angielski, Niemiecki, Francuski i POLSKI ci nie wystarczaja?

Ray

No wiesz, dobry pomysł (fabuła) to już połowa sukcesu. Drugą połową jest zrealizowanie pomysłu. Smile

Ale w sumie prawdopodobnie zawieszę działaność pisarską nad pwieścią Bractwo Nadziei i zacznę pisać krótkie. Mam wrażenie, że nikt tego nie czyta - niepotrzebnie się produkuje Sad

Tym bardziej, że wszyscy wolą czytać krótkie opowieści. A jeżeli ktoś nie czytał moich długich wcześniejszych części to nie chce mu sie nadrabiać i olewa nastepne. I rozdział miał koło 20 stron a planuje, znaczy planowałem 10 rozdzałów!!! na oko 120-150 stron w Wordzie. Jeżeli ktoś by dołączył do gildii to czy chciało by mu się tyle czytać? Sądzę, że nie. Pod 5 i 6 częścią nie było ani komentarza ... a więc prawdopodobnie projekt Bractwa Nadziei zostanie zawieszony, chociaż bardzo lubiłem to pisać, i raczej zajmę się krótkimi powiastkami Confused

Settra

Ray skoro lubisz to robic to nie przestawaj! Smile

Jak ci nowi nie beda tego czytac to pisz dla ych ktprzy to czytaja..bo bardzo fajnie Ci to wychodzi Smile

Alron

Miss, Ja, Safian i Settra je czytamy i nam sie podobaja a co do tego "braku odpowiedzi" to powiem ze wszystkim sie bardzo podobaja twoje opowiadania a wlasnie, pogon safiana z tboh.prv.pl!

Solarius

Mnie też się podobają, nie odpowiadam, że mi się podobają, bo bym wyszedł na postera. JA TO CZYTAM. Podobają mi się bardziej niż moje (jak się popatrzyłem na początkowe wytyczne {nie piszę jakie, nie zgapiać

} TO SIĘ PRZERAZIŁEM, ZREALIZOWAŁEM GDZIEŚ POŁOWĘ TEGO CO MIAŁEM Confused

)

Alron · Wysłany: Sob 18:24, 11 Mar 2006 Temat postu:

Ej! Ray! Dawaj Mi Tu Elitarni Zabujcy Bractwa Nadziei Cz.2

SZYBKO!

NO PLZ!

Solarius · Wysłany: Sob 18:30, 11 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam się nie obraże jak moje poczytacie Razz

ale...

Ja też chcę więcej!!!

ale...

Swojego nie poczytam więc...

PISZ WIĘCEJ!!!

Ray · Wysłany: Sob 18:48, 11 Mar 2006 Temat postu:

Co? "Elitarni Zabójcy" bylo opowiadaniem - nie zamierzałem tego kontynuować. Wolałbym najpierw skończyć Bractwo Nadziei.

Solarius · Wysłany: Sob 19:12, 11 Mar 2006 Temat postu:

To kontynuuj wszystko

__________________________________________________________
Co mi konkurncję będziesz robił Razz

nie muszisz, ale możesz.

Ray · Wysłany: Sob 19:15, 11 Mar 2006 Temat postu:

Jasne! Żebym ja miał czas na pisanie tego wszystkiego to może, ale skoro wam tak zależy ... dajcie mi chwilkę. Zaraz wam zrobie Część 2. Nie obiecuje, że będzie super dobra i nie obiecuję, że po niej pojawi się następna, bo trudno mi się wymyśla śmieszną fabułę, ale już mam koncepcję.

Solarius · Wysłany: Sob 19:21, 11 Mar 2006 Temat postu:

Rozumiem, sam piszę najwyżej jedną część na 5 dni.
P.S. Ty się martwiłeś, ze nie ma komentarzy pod twoimi opowiadaniami, a ile jest pod moimi ? chyba ze 6. na 8 części.

Alron · Wysłany: Sob 23:37, 11 Mar 2006 Temat postu:

Ray dawaj Elitarni Zabujcy Bractwa Nadziei Cz.3

Ray · Wysłany: Nie 5:41, 12 Mar 2006 Temat postu:

Czy ja jestem maszyną do pisania opowiadań?!?!?

Solarius · Wysłany: Nie 10:04, 12 Mar 2006 Temat postu:

Eee... chyba tak Razz

Ja też

Alron · Wysłany: Nie 11:31, 12 Mar 2006 Temat postu:

A no jestes

Solarius tez

Ale Safian zawolno pisze zeby byc maszyna

RAY SZYBCIEJ PLZ!!

znow ja · Wysłany: Wto 11:31, 14 Mar 2006 Temat postu:

ech

widze ze sie tworczosc w gildii rozrasta:P
ja tam zrobilem sevants of fire and sword - liderem jest Galaff Smile

teraz zalozylem gildie bez GvG servants of sins...
hmpf

Alron · Wysłany: Czw 19:43, 16 Mar 2006 Temat postu:

Wybaczysz jak go na forum zamieszcze? to jest forum mojego klubu Smile

nie nie podam adresu!